Echa Gran Derbi

2014-04-18

Ostatnie starcie Realu Madryt i FC Barcelony w finału Pucharu Króla udowodniło, że tak uwielbiani przez polskie media kibice z Europy Zachodniej wcale nie są "stadionowymi aniołkami".

Po rozgrywanym na Estadio Mestalla w Walencji spotkaniu okazało się, że zniszczeniu uległo kilkanaście krzesełek w sektorach zajmowanych przez Katalończyków oraz toalety, z których korzystali kibice "Barcy".

Fani katalońskiej drużyny nie potrafili uszanować też hymnu Hiszpanii i podczas odgrywania melodii gwizdali oraz buczeli. Co więcej, kibice FC Barcelony "rozrabiali" również poza stadionem - część z nich została zatrzymana po odpaleniu materiałów pirotechnicznych w miejscach publiczny i spaleniu kontenera przeznaczonego do składowania odpadków.

Hiszpańskie media donoszą też o zachowaniu fanów Realu, którzy przed, w trakcie i po meczu machali flagą ze swastyką, a także pozwolili sobie na palenie flag katalońskich, tzw. senyer.